piątek, 27 lipca 2012

Jeden dzień w Ostrawie

       3 grudnia 2011 roku Radek pojechał na jednodniową wycieczkę do Ostrawy. Miasto położone jest na wschodzie Czech, tuż przy granicy z Polską i po Pradze i Brnie jest trzecim największym w kraju (ok. 300 tys. mieszkańców). Do Ostrawy dojechał pociągiem ze słowackiej Żyliny.

Pociąg z Żyliny do Ostrawy jedzie niecałe 2 godziny. Jeden wspólny bilet kupiłem wraz z 3 innymi osobami - wychodzi wtedy taniej. Z pociągu wysiadłem na głównej stacji miasta.
W Ostrawie nie ma zbyt wielu ciekawych zabytków. Widziałem tam m.in. kościół i katedrę z XIX wieku.

Kościół Niepokalanego Poczęcia Najświętrzej Maryi Panny 
Katedra Boskiego Zbawiciela
Zdecydowanie najciekawszą częścią Ostrawy są Vitkovice - jeden z obwodów miejskich miasta. Jest to dzielnica przemysłowa, dojechałem tam tramwajem. Wrażenie zrobiły na mnie wszelkie budowle i maszyny tam się znajdujące. Miejsce to można zwiedzać z przewodnikiem, lecz w czasie kiedy tam byłem nie było to niestety możliwe. Do zwiedzania zachęca hasło "Poznaj tajemnice stalowego miasta".




Panorama Vitkovic
Ostatnią atrakcją tej jednodniowej wycieczki był mecz Banika Ostrava na stadionie Bazaly.

Kibice Banika Ostrava

      Ceny

      Pociąg Żylina - Ostrawa - Żylina ok. 10 euro
      Pociąg Żylina - Ostrawa - Żylina 34,5 euro (bilet dla 4 osób)
      Tramwaj w Ostrawie 14 koron czeskich
      Bilet na mecz 140 koron czeskich


1 komentarz: